4 stycznia odholowaliśmy pierwszy w tym roku pojazd uznany za wrak. Pożegnaliśmy się z nim bez żalu. Ty, razem pomogliśmy „odjechać” Daewoo Matizowi z rejonu ronda Tadeusza Kalaszczyńskiego ( dokładniej rondo
w ulicach Szpitalna – Traktowa).
W kolejce czekają kolejne.Nie jest tajemnicą, że na osiedlowych uliczkach pozostawienie auta w godzinach popołudniowych graniczy z cudem. Podejmujemy działania usuwania wraków żeby zwalniać, jak najwięcej miejsca parkingowych a jednocześnie zadbać o estetykę miasta, ponieważ wraki bardzo szpecą nasze otoczenie.
Pojazd odholowany kilka dni temu były stary, zdezelowany, szpecił. Jako Straż Miejska usuwamy takie pojazdy z ulic, jednak każdy przypadek traktujemy indywidualnie.
Nie jest tajemnicą, że wraki pozostawione na ulicach miast to duży problem. Procedura usunięcia takiego pojazdu jest bardziej skomplikowana niż mogłoby się wielu wydawać, dlatego proces trwa czasem nawet kilka miesięcy.
O tym, że pojazd jest wrakiem, możemy mówić wtedy, kiedy jest pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jeżeli jego stan wskazuje na to, że nie jest używany od dłuższego czasu. Ustawodawca nie precyzuje jak powinien wyglądać wrak pojazdu, dlatego kwalifikacja opiera się wyłącznie na wizualnej ocenie jego wyglądu zewnętrznego. Każdy przypadek strażnicy rozważają indywidualnie.
Przypominamy, iż funkcjonariusz nie ma obowiązku zlecenia natychmiastowego usunięcia pojazdu nieużywanego. Musi najpierw wykonać szereg czynności sprawdzających, które doprowadzą go do właściciela samochodu a dopiero jeżeli to się nie powiedzie może zlecić odholowanie wraku na parking strzeżony.
Jeżeli auto ma tablice rejestracyjne, strażnicy dokonują oceny jego stanu m.in. na podstawie karoserii (rdza, brud); stanu lusterek czy ilości powietrza w oponach. Po ustaleniu, że pojazd jest wycofany z eksploatacji rozpoczyna się ustalanie właściciela pojazdu. Jest to konieczne, ponieważ przed usunięciem samochodu dostaje on pismo informujące o sytuacji, razem z terminem w jakim może zająć się autem. Jeżeli właściciel zdecyduje się zignorować pismo, podejmowane są drastyczniejsze środki.
Często sytuacja jest jeszcze trudniejsza. Wystarczy, że samochód stoi np. na podwórku lub osiedlu. Ustawodawca wyraźnie wskazuje, że na podstawie art. 50a ustawy prawo o ruchu drogowym Straż Miejska może usunąć tylko te pojazdy, które pozostawione są na drodze publicznej bądź wewnętrznej położonej w strefie ruchu lub zamieszkania.